zima - Mikrowyprawy https://fundacjadziko.org/tag/zima/ Przygoda jest w nas! Mon, 30 Jan 2023 13:37:53 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=6.8.2 https://i0.wp.com/www.fundacjadziko.org/wp-content/uploads/2017/08/cropped-favicon2.png?fit=32%2C32&ssl=1 zima - Mikrowyprawy https://fundacjadziko.org/tag/zima/ 32 32 154104200 10 największych mitów o wilkach https://fundacjadziko.org/10-najwiekszych-mitow-o-wilkach/ https://fundacjadziko.org/10-najwiekszych-mitow-o-wilkach/#comments Wed, 09 Jan 2019 07:34:19 +0000 http://www.fundacjadziko.org/?p=7235 Wilki jedzą dzieci, połykają babcie i zapijają to wszystko wodą ze studni. Prawdopodobnie tyle zdążyła Wam przekazać szkoła, a drugą taczkę bajek dorzuciło Hollywood. Ile jest w tym wszystkim prawdy? Przekonajcie się, czy wierzycie w 10 największych mitów na temat wilków! 10. Wilki są największym szkodnikami w Polsce. Nieprawda. Skarb Państwa wypłaca rolnikom ok. 20 mln zł rocznie w ramach odszkodowań za straty wyrządzone przez wszystkie gatunki chronione. Ile z tego przypada na wilki? Około 720 tys. zł, czyli 3,6% […]

Artykuł 10 największych mitów o wilkach pochodzi z serwisu Mikrowyprawy.

]]>
Wilki jedzą dzieci, połykają babcie i zapijają to wszystko wodą ze studni. Prawdopodobnie tyle zdążyła Wam przekazać szkoła, a drugą taczkę bajek dorzuciło Hollywood. Ile jest w tym wszystkim prawdy? Przekonajcie się, czy wierzycie w 10 największych mitów na temat wilków!

10. Wilki są największym szkodnikami w Polsce.

Nieprawda. Skarb Państwa wypłaca rolnikom ok. 20 mln zł rocznie w ramach odszkodowań za straty wyrządzone przez wszystkie gatunki chronione. Ile z tego przypada na wilki? Około 720 tys. zł, czyli 3,6% tej kwoty. Kto więcej kosztuje Państwo? Jelenie, sarny i dziki, ok. 73 mln zł rocznie.

9. Nie mamy jak się bronić przed wilkami. 

Nieprawda. Państwo wypłaca odszkodowania za szkody wyrządzone przez wilki. Przed atakami na zwierzęta gospodarskie można się uchronić instalując elektrycznego pastucha albo korzystając z wyszkolonych psów pasterskich.

Jeśli nie stać cię na żadne z nich, zwróć się o wsparcie do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, ale zdarzało się też, że np. WWF finansował takie zabezpieczenia. Warto poszukać.

8. Wilki przestały się bać ludzi.

Nieprawda. Nie ma naukowych, wiarygodnych danych na ten temat. Doniesienia medialne, z kręgów myśliwskich albo Lasów Państwowych są niewiarygodne, bo obarczone amatorską wiedzą i często nacechowane niechęcią do wilków. (patrzy pkt 4)

7. W Polsce mamy kilka tysięcy wilków. 

Nieprawda. To są błędne szacunki myśliwych i Lasów Państwowych. Po pierwsze, stadnych zwierząt nie powinno liczyć się na pojedyncze osobniki, ale na rodziny. Po drugie LP liczą wilki tak, jak pijany palce: pokazujesz mu dwa, a on mówi „cztery!”.

Dlaczego? Wilcza rodzina, zwykle 4-6 zwierząt, zajmuje ogromne terytorium, w Polsce od 150 do nawet 500 km2. Na takim terenie mogą być np. trzy leśnictwa. Jak wtedy wygląda liczenie? Leśniczy A: dzisiaj widziałem u siebie cztery wilki, leśniczy B: ja też cztery, leśniczy C: a ja sześć! Każdy umie dodawać, więc wiadomo, że wilków jest 14. 

To były te same wilki tylko, że przemieszczały się po swoim terytorium, więc nawet jednego dnia widzieli je leśniczy A, B i C. Czyli tak naprawdę wilków było sześć, ale w wyniku „pijanego liczenia” powstają bajki.

6. Wilki polują całą watahą. 

Nieprawda. Najczęściej poluje para rodziców – samiec z samicą, albo w okresie „połogu” samicy, tylko samiec. Polowania watahą zdarzają się zwykle na większe zwierzęta, np. żubry. 

5. Spotkałem wilka na drodze, wpatrywał się we mnie i na pewno chciał zaatakować.

Nieprawda. Wilki mają bardzo słaby wzrok, jeśli się w ciebie wpatrywał, najprawdopodobniej stałeś z wiatrem i wilk po zapachu nie umiał ocenić czym jesteś. Wpatrywał się w Ciebie żeby rozwiązać tę zagadkę. Co więcej, przy braku identyfikacji zapachowej, mógł nawet próbować podejść, bo

wilki z natury są bardzo ciekawskie.

4. Wilki nie boją się człowieka.

Nieprawda. Wilki, w wyniku setek lat tępienia i polowań, nauczyły się, że człowiek oznacza dla nich śmiertelne zagrożenie.

Kiedy wilk wyczuje człowieka, ucieka.

Chyba, że nie może dowąchać się kim jesteś, bo stoisz z wiatrem. Wtedy patrz pkt. 5

3. Wilków mamy w Polsce za dużo.

Nieprawda. Obecnie mamy w Polsce ok. 300 – 400 wilczych rodzin (1500 – 2000 sztuk). Nie ma danych naukowych jakoby wilków było za dużo.

2. Wilki najbardziej lubią polować na bezbronne owce. 

Nieprawda. Według danych GUS (2016) w Polsce jest ok. 6 mln krów, z różnych przyczyn co roku pada 182 tys. tych zwierząt. Ile z tego zabijają wilki? Średnio 150 krów, głównie cieląt.

Zwierzęta gospodarskie stanowią do 3% diety wilków.

Skąd to wiemy? Z badań odchodów wilków. Z nich możemy dowiedzieć się, co jadły. I w ponad 95% są to jelenie, sarny i dziki.

1. Wilki atakują ludzi. 

Nieprawda. W Polsce nie było ataku zdrowego wilka na człowieka co najmniej od zakończenia II Wojny Światowej. Żadne wiarygodne źródło nie podaje takiego przypadku. Mogą zdarzyć się ataki wilków chorych, częściowo oswojonych, albo dokarmianych np. przez fotografów przyrody.

Co zatem z popularnymi na wsi opowieściami babci czy wujka o atakach wilków? Tak jak w piłce nożnej, każdy może być specjalistą od spalonego, tak w przypadku dzikich zwierząt trzeba mieć wiedzę i doświadczenie naukowca, żeby coś powiedzieć na pewno. Podczas kolejnej opowieści wujka, zadaj proste pytanie: Na jakiej podstawie uważasz, że to był wilk?

Jeśli chcesz więcej dowiedzieć się o wilkach, dołącz na jedno z naszych tropień w Puszczy Białowieskiej! Zabierzemy cię w teren na praktyczne szkolenie i odpowiemy na każde pytanie o wilki. Dołącz teraz!

 

Źródła: Stowarzyszenie dla Natury „Wilk”; polskiwilk.org.pl; Adam Wajrak „Wilki”.

Artykuł 10 największych mitów o wilkach pochodzi z serwisu Mikrowyprawy.

]]>
https://fundacjadziko.org/10-najwiekszych-mitow-o-wilkach/feed/ 1 7235
Sylwester last minute https://fundacjadziko.org/sylwester-last-minute/ https://fundacjadziko.org/sylwester-last-minute/#respond Sat, 29 Dec 2018 09:57:14 +0000 http://www.fundacjadziko.org/?p=7211 Widzieliście te ceny za noclegi w Sylwestra? Za taką kwotę można polecieć do Azji i z powrotem, a jak się dobrze postarać to i spędzić tydzień zagranicą. Co w takim razie robić jeśli chcecie spędzić ten czas w terenie i niekoniecznie ma to być spęd na rynku? Przygotowałem dla Was trzy propozycje: W śniegu Dwa lata temu pojechaliśmy z Asią w Tatry bez żadnego wcześniejszego przygotowania. Spakowaliśmy się, bilet kupiliśmy w dzień wyjazdu i ruszyliśmy do Zakopca. Uznaliśmy, że szczęście […]

Artykuł Sylwester last minute pochodzi z serwisu Mikrowyprawy.

]]>
Widzieliście te ceny za noclegi w Sylwestra? Za taką kwotę można polecieć do Azji i z powrotem, a jak się dobrze postarać to i spędzić tydzień zagranicą. Co w takim razie robić jeśli chcecie spędzić ten czas w terenie i niekoniecznie ma to być spęd na rynku?

Przygotowałem dla Was trzy propozycje:

  1. W śniegu

Dwa lata temu pojechaliśmy z Asią w Tatry bez żadnego wcześniejszego przygotowania.

Spakowaliśmy się, bilet kupiliśmy w dzień wyjazdu i ruszyliśmy do Zakopca. Uznaliśmy, że szczęście na bank gdzieś się do nas uśmiechnie i znajdziemy nocleg w jednym ze schronisk. I tak też było. Na dzień przed Sylwestrem spaliśmy w Murowańcu, jak ludzie, w pokoju; w samego Sylwestra przeszliśmy zaśnieżonym szlakiem do Morskiego Oka, tam też się udało, ale tylko dzięki znajomościom i niezwykłemu szczęściu – dwie osoby nie dojechały i zwolniły się dwa łóżka; 1 stycznia, kiedy tłumy schodziły ze Schroniska Pięciu Stawów, my szliśmy w przeciwnym kierunku. Do schroniska podeszliśmy pięknym wariantem zimowym, a na miejscu czekała na nas ciepła szarlotka i wolna dwójka. Spaliśmy jak para królewska! Generalnie: nocleg zawsze się znalazł, a w ciągu dnia łaziliśmy po szlakach w śniegu po kolana. Możecie zaryzykować i spróbować szczęścia ale musicie liczyć się z tym, że będziecie spać na podłodze, albo przed schroniskiem, tak jak robi to wiele osób w Piątce.

Koszt: bilet + noclegi = powyżej 250 zł

2. Z widokiem

Jeśli chcecie nacieszyć oczy fajerwerkami ale potrzebujecie uciec z miasta w ciszę, spójrzcie na mapę.

Wybierzcie najwyższe wzniesienie w promieniu kilku kilometrów od miasta, spakujcie plecak i ruszcie na pieszą wędrówkę. Zaplanujcie marsz „zielonym szlakiem” – miejskimi parkami, pasami zieleni wzdłuż rzek i lasami. Ze wzgórza możecie podziwiać fajerwerki nad miastem, a potem albo ruszyć w drogę powrotną albo rozbić namiot i zostać na noc.

Przykładowe wzgórza? Pod Poznaniem – Łysa Góra, pod Wrocławiem – Szaniec Szwedzki, pod Łodzią – Park Krajobrazowy Wzniesień Łódzkich itd.

Koszt: 0 zł

3. W ciszy

Jeśli fajerwerki i głośne imprezy w ogóle Was nie kręcą, poszukajcie sobie samotni.

Moje ulubione są nad wodą. Uspokaja i wycisza mnie płynąca rzeka, albo płaska toń jeziora. Jezioro ma jeszcze tę zaletę, że można się na nim odciąć od całego świata. Wchodzisz na pomost, za plecami masz trzciny, a przed oczami tylko wodę. Las uchroni cię przed hałasem, wędkarzy w tym terminie raczej nie musisz się spodziewać, a noc możesz spędzić na pomoście. Sprawdź prognozę – może nie będzie padać i całą noc będziesz mógł się gapić w gwiazdy, przy gorszej – schowaj się pod płachtą lub w namiocie. Rano, kiedy się obudzisz, a nad jeziorem będą się unosić poranne mgły, będziesz miał najlepszy początek roku jaki tylko możesz sobie wymarzyć!

Koszt: 0 zł

PS. Jaki ja mam plan? W ciągu dnia pojedziemy z rodziną w teren powłóczyć się po łąkach i lasach, a wieczór spędzimy z przyjaciółmi i dzieciakami na planszówkach i obżeraniu się ciastem 🙂

Artykuł Sylwester last minute pochodzi z serwisu Mikrowyprawy.

]]>
https://fundacjadziko.org/sylwester-last-minute/feed/ 0 7211